* * *
Kochana Jednio, którą bądźmy. Jesteśmy w Australii i oglądamy nasz Statek-Matkę, jak pięknie porusza się po niebie, i dziękujemy, że niedługo nastanie czas, kiedy WSZYSCY staną się jednią. Nie jestem sobie w stanie tego wyobrazić, ale czuję pełną spokoju radość i nie mam teraz zbyt wielu słów na opisanie tego. "Idealny" i "piękny" to wszystko, czego obecnie potrzebuję, i właśnie tym chciałam się podzielić. W dniu powrotu zjawił nam się dom, więc mamy wygodne łóżko, prysznic i kuchnię, mamy naprawdę wiele szczęścia, więc żyjemy w miłości i wdzięczności. Przesyłamy Wam wszystkim naszą największą, najgłębszą i z serca płynącą miłość. PeLoHa żyje teraz świadomie w świecie. Maryandalan
No comments:
Post a Comment