Monday, 24 November 2014

Kochani, obudziłam się dziś rano i zobaczyłam piekne słońce, usłyszałam wiatr i poczułam że na dworzu jest ciepło. To piękne przywitanie po dwóch dniach czucia totalnej nieobecności mojeg ciała i duszy na Ziemi. Coraz  częściej mnie "wycina" i nie wiem gdzie jestem mimo tego, że widzę swoje ciało w domu, wykonuję domowe czynności to wogóle tego nie czuję, robię to automatem, bez świadomości, nie czując że to robię, mój rozum jest wyłączony, więc nie mam analiz i wniosków tego co się dzieje. Jedyne co czuję to, to że tu jestem, a zarazem że mnie tu nie ma. Po prostu tak jest, akceptuję to z miłością i wdzięcznością i nie zadaję żadnych pytań, bo moje serce tego nie potrzebuje. Jest tak, jak jest, jest Bosko :) A, dziś jest pięknie patrząc przez okno, kiedy słońce świeci, jest ciepło wiedząc że mamy koniec listopada, a wszyskie "przewidywania" meteorologiczne się nie sprawdziły. Wiec Kochani, wierzmy tylko w to co czujemy sercem, akceptujmy z miłością TERAZ ,takie jakie jest i bądźmy wdzięczni za doświadczenia, które nas "spotykają" ;)
Dziękuję kochanej Mary , Tomkowi i całej Jedności, którą jesteśmy.
Asioha :)

Beloved, I awoke this morning and I saw a beautiful sun, heard the wind and felt that its warm outside. This was a beautiful welcome after two days of total lack of presence of my body and soul on the Earth. More and more often I'm being "cut out" and I do not know where I am, regardless of the fact that I see my body at home, doing house works I do not feel it, it's all automated, no consciousness in what I do, my mind is switched off, so there is no analysing no conclusions from what is happening. The only feeling that there is, is being and not being at the same time. It is just the way it is, I accept it with love and gratitude and I ask no questions because my heart does not need it. There is what there is, it's Divine :) Oh, today looking beautifully out of the window, sun shining, it's warm and it is the end of November, the weather forecasts are all out the window. So my beloved believe only that what we feel with our hearts, accept the NOW with love, the way it is and let us be grateful for the experiences we "encounter" ;)
Thank you dear Mary, Tomek and the whole of Oneness we are.
Asioha :)



No comments:

Post a Comment