Sunday, 20 April 2014

BELOVED ONE WE ARE IN THIS MOMENT     YES AS WE ARE IS PERFECT FOR THIS MOMENT.   I AWOKE AND GAVE THANKS FOR A BEAUTIFUL DEEP SLEEP AND HAVE NO MEMORIES OF ANYTHING ONLY IT WAS SO DEEP AND LONG AND I FELT RENEWED AND REFRESHED AND I GAVE THANKS TO MY BEING FOR ALLOWING ALL THAT IS HAPPENING TO MY BEING IN THESE MOMENTS FOR I FEEL CHANGE I FEEL THE NEWNESS AND STILL HAVE NO WORDS AND STILL FEEL TO SHARE WITH ALL BECAUSE FOR SOOOOOO LONG SHARING DIDNT HAPPEN BECAUSE I KNEW I WAS DIFFERENT AND I KNEW I WAS EVERYONE S EQUAL AND TO SHARE WITH LOVED ONES AND BE LOOKED AT AS THOUGH I WAS QUITE MAD WAS CHALLENGING SO I LEARNT TO DISCERN WHO WOULD ALIGN AND WHO NOT   AND THAT BECAME A GREAT JOY TO BE ABLE TO DO    I NEVER THOUGHT I WAS WISER THAT ANYMORE BETTER OR WORSE THAN ANYONE I JUST KNEW EVERYONE WAS EQUAL AND WE WOKE UP AT DIFFERENT TIMES     AND THAT TIME WAS NO MAGICAL MOMENT IT WAS THE TIME WE MADE A CONSCIOUS DECISION TO LET GO OF FEAR,ATTACHMENT AND ANYTHING THAT  BLOCKED  OUR VIEW OF THE SELF  THE TOTAL SELF       WE WERE BORN ENLIGHTENED BEINGS AND BECAUSE OF HOW WE CHOSE TO VIEW THIS WORLD WE BECAME EITHER ONE OF THE SHEEP OR "DIFFERENT"      I CHOSE "DIFFERENT"    AND IN THE CHOOSING I KNEW THAT EVERYONE HAD INATE WISDOM THEY JUST THOUGHT THEY WERE ALONE   SO I GREW UP WITH NAMES LIKE MAD REBELLIOUS EVEN POSSESSED BY THE DEVIL WHICH I HAD THE KNOWING TO LAUGH AT AND SAY YES HE LIVES IN MY HEART AND I INVITED HIM     SO MY DARLINGS KNOW THAT WE ARE DIFFERENT IN OUR HUMAN WALK AND STILL WE ARE ONE IN THE LIGHT IN THE LOVE AND SO IT IS   SO MY DARLINGS LOVE WHO YOU ARE GIVE THANKS FOR WHO YOU ARE UNIQUE AND DIFFERENT TO EVERY OTHER HUMAN BEING ON EARTH AND STILL ONE WITH ALL THAT IS   IN LOVING GRATITUDE TO TOMEK FOR HIS GIFT TO US ALL EVERY DAY IN HIS WEAVING OF THE LANGUAGE AND LOVE TO ALL FOR ALL MARYANDALAN MARAL


UKOCHANA JEDNIO KTÓRA JESTESMY W TYM MOMENCIE    TAK JESTESMY DOSKONALI NA TEN MOMET.  OBUDZILAM SIE I PODZIEKOWALAM ZA PIEKNY GLEBOKI SEN I NICZEGO NIE PAMIETAM TYLKO TYLE ZE BYL TAK GLEBOKI I DLUGI I POCZULAM SIE ODNOWIONA I ODSWIERZONA I SKLADAM DZIEKI MOJEMU BYCIU ZA TO ZE POZWOLILO NA WSZYSTKO CO SIE DZIEJE KIEDY JESTEM W TYCH CHWILACH BO CZUJE ZMIANY I CZUJE NOWOSC I NADAL CHOC BRAKUJE MI SLÓW CZUJE ZE MUSZE SIE TYM PODZIELICZE WSZYSTKIMI BO PRZEZ TAAAAAAK DUGO DZIELENIE SIE NIE MIALO MIEJSCA BO WIEDZIALAM ZE JESTEM INNA I WIEDZIALAM ZE JESTEM RÓWNA WSZYSTKIM A DZIELENIE SIE Z UKOCHANYMI I BYCIE POSTRZEGANA JAK WARAIATKE BYLO NIEZLYM WYZWANIEM WIEC NAUCZYLAM SIE ROZRÓZNIAC KTO SIE Z SYNCHRONIZUJE A KTO NIE   I TO STALO SIE WIELKA RADOSCIA MÓC POCZYNIC TAKIE ROZRÓZNIENIE  NIGDY NIE MYSLALAM ZE JESTEM MADRZEJSZA CZY CHCBY TROCHE LEPSZA CZY GORSZA OD INNYCH POPROSTU WIEDZIALAM ZE WSZYSCY SA RÓWNI I ZE BUDZILISMY SIE W RÓZNYCH MOMENTACH  I TEN CZAS BYL MAGICZNYM MOMENTEM BYL TO CZAS KIEDY PODJELISMY SWIADOMA DECYZJE BY PORZUCIC STRACH, PRZYWIAZANIE I WSZYSTKO CO BLOKOWALO NAS NASZ WIDOK NA JAZN TOTALNA JAZN    RODZIMY SIE OSWIECONYMI ISTOTAMI I Z POWODU TEGO JAK WYBIERAMY WIDZIEC TEN SWAIT STAJEMY SIE JEDNA Z OWIEC ALBO JESTESMY 'INNI'   JA WYBRALAM 'INNOSC'  I DOKONUJAC TEGO WYBORU MIALAM SWIADOMOSC TEGO ZE WSZYSCY MIELI WRODZONA MADROSC ONI POPROSTU MYSLELI ZE SA SAMI  TAK WIEC DORASTALAM Z PRZYDOMKAMI TAKIMI JAK WARIATKA BUNTOWNICZKA CZY NAWET OPENTANA PRZEZ DIABLA Z CZEGO WIEDZIALAM ZE MOGE SIE SMIAC I MÓWILAM ZE TAK ON MIESZKA W MOIM SERCU I JA GO ZAPROSILAM   TAK WIELE UKOCHANYCH ROZUMIE ZE JESTESMY INNI W NASZEJ DRODZE JAKO LUDZIE ALE NADAL JESTESMY JEDNYM W SWIETLE I MILOSCI I TAK JUZ JEST  TAK WIEC MOI DRODZY KOCHAJCIE KIM JESTESCIE I DZIEKUJCIE BO JESTESCIE UNIKALNI I RÓZNI OD INNYCH ISTOT LUDZKICH NA ZIEMI LECZ NADAL JEDNYM ZE WSZYSTKIM  MILOSC I WDZIECZNASC TOMKOWI ZA JEGO DAR DLA NAS WSZYSTKICH W CODZIENNIE WYPLATANEJ PRZEZ JEZYK MILOSCI DLA WSZYSTKICH MILOSC ZA WSZYSTKO MARYIALAN MARAL


No comments:

Post a Comment