Mary i Alan spędzili w Łodzi tylko trzy dni, ale to były naprawdę piękne i owocne chwile. Jak widać zmieściło sie około 50 osób, choć mieszkanie jeszcze nie "pękało w szwach". Jeszcze było spotkanie w Gęsim Puchu na pysznym obiedzie, a później podróż do Krakowa do Małgosi i Marka. PeLoHa dla wszystkich. Magda i Michał
Więcej zdjęć tutaj
No comments:
Post a Comment