Saturday 7 June 2014

BELOVED U (THE UNIVERSAL I) I OPEN COMPUTER AND HAVE NO WORDS EXCEPT I LOVE U    MORE AND MORE I REALISE WHEN I SPEAK TO MY DARLING ALAN THAT HE IS NOT PRESENT TO THIS WORLD MORE OFTEN THAN NOT    SO I SPEAK WITH EYE CONTACT THERE IS  NO ACKNOWLEDGEMENT AND WHAT I AM LEARNING IN THIS MOMENT IS THAT IS WHAT IS HAPPENING   HE IS NOT HERE AND SO HE CANNOT HEAR WITH OR WITHOUT EYE CONTACT    AND THEN I REMEMBER THERE IS NO RECOGNITION IN THE EYES AND SO IT IS ANOTHER ALLOW AND ACCEPT WALK I AM ON AND WITH ALL MY HEART I GIVE THANKS FOR THIS REALISATION    THANK YOU DARLING TOMEK  FOR FOR MAGIC WITH WORDS AND YOUR WAY OF SHARING U   AND I SHARE THIS MORNING 'S WRITING WITH YOU AND WHEN I SAT DOWN I HAD NO WORDS AND AS ALL WAYS THEY COME  TO HELP YOU KNOW THAT WHEN YOU EXPERIENCE THIS U CANNOT GO INTO BLAME SHAME FEAR THEY ARE ALL PARTS OF THE WORLD WE HAVE LEFT AND SO DONT LIVE WITH U ANY MORE   LOVE TO U FOER ALL PELOHA IS XXXXXXXXXMARYANDALAN           LOVE


UKOCHANE U (UNIWERSALNE JA)  OTWORZYLAM KOMPUTER I NIE ZNALAZLAM SLÓW INNYCH NIZ KOCHAM WAS BARDZIEJ I BARDZIEJ ZDAJE SOBIE SPRAWE KEIDY MÓWIE DO UKOCHNEGO ALANA ZE JEST W TYM SWIECIE CZESCIEJ NIZ NIE JEST  WIEC MÓWIE ZA POMOCA SPOJZEN I NIE MA POTWIERDZENIA I UCZE SIE W TYM MOMENCIE ZE JEST JAK JEST  ON JEST  GDZIE INDZIEJ I NIE MOZE USLUSZEC Z KONTAKTEM WZROKOWYM CZY BEZ  I WTEDY PRZYPOMINAM SOBIE ZE NIE MA ROZPOZNANIA W OCZACH I TAK JEST KOLEJNA DROGA POZWALANIA I AKCEPTOWANIA KTÓRA MUSZE PRZEJSC I DZIEKUJE  CALYM SERCEM Z TO ZE ZDAJE SOBIE Z TEGO SPRAWE   DZIEKI TOMKU ZA MAGIE ZE SLOWAMI I TWÓJ UDZIAL W U   I DZIELE SIE TEGO RANKA SLOWAMI KTÓRYCH NIE BYLO TEGO RANKA KIEDY SIADLAM BY JE NAPISAC ALE JAK ZAWSZE PRZYSZLY  POMOZE WAM KIEDY DOSWIADCZYCIE ZE U NIE MOZE ODEJSC W POCZUCIE WIN WSTYD CZY STRACH TO WSZYSTKO JEST CZESCIA SWIATA KTÓRY ZOSTAWILISMY I JUZ Z NAMI NIE ZYJE WIECEJ MILOSC DLA U ZA WSZYSTKO PELOHA JEST XXXXXXXXXMARYIALAN       MILOSC


1 comment:

  1. Wlasnie, kiedy przyvhodzi poczucie strachu, to mowie co, przeciez to klamstwo, to nie prawdziwe Ja. Oddycham i kocham Boskosc w sobie, Kocham kocham kocham. :-)
    Swiat zewnetrzny nie rozumiem wcale, coraz mniej, duzo ego w nim, ale przytulam go z milosci i pokoj niech bedzie. Droga Mery tak super doswiadczac milosci i nie patrzec na etykiety kto kim jest swiecie matrix.
    Mama mi powtarza, ze rodzina jest najwazniejsza a "obcy" to sa falszywi. Slucham i mowie "och Mamcia".
    Ja wiem, ze wszyscy Jestesmy Rodzina, tylko duzo osob spi i utozsamia sie z zyciem na zewnatrz, nie wiedzac, ze to chwilowe, tymczasowe zycie. Tak wiele obelg slysze, tak wiele slow ktore rania na swoj temat. Najgorsze, ze nie chca odpuscic, gadaja gadaja i gadaja. Ja chce zyc po swojemu, pragnac dla nich wszystkiego co najlepsze, a Oni znow strzelaja we mnie. Chcialabym na jakis czas odsunac sie zwlaszcza od "rodziny zewnetrznej", bo Oni krytykuja i narzucaja najeiecej, dajac sobie prawo do kierowania moim zyciem ktorym Ja Jestem.
    Nie odbieram tel. czasami, bo pragne ciszy, mieszkam w miasteczku i dosc chaosu wokol mnie. Caluski serdeczne dla Was :-D

    ReplyDelete