Wednesday 27 March 2013

BELOVED ONE THAT WE BE IT IS AROUND 3 AM IN THIS ILLUSIONARY TIME AND SPACE ALL PERFECT AS IT IS AND WITHOUT JUDGEMENT I SAY I HAVE LOVED MY EXPERIENCE HERE I HAD AN EASIER RIDE THAN SO MANY AND NOW I CAN SEE SO MANY LIVING IN THE NOW WHO ARE CHOOSING THE EASIER WAY
I SPOKE TO A BEAUTIFUL MUSICIAN LAST NIGHT AND HE SAID MARY WHEN I PLAYED MY INSTRUMENT IN A COMPLICATED WAY I WAS REALLY NEVER SEEN OR HEARD AND WHEN I CHANGED IT TO SIMPLICITY I WAS SEEN AND HEARD AND IN THE HUMBLEST WAY SAID I AM NOW VERY SUCCESSFUL AND SO VERY JOYFUL BEING   I WAS AWAKENED THIS MORNING BY THE AMAZINGLY BEAUTIFUL AND POWERFUL RAYS OF THE MOON THE FULL MOON RISING SOMEWHERE IN THE WORLD AND SO AFTER TOSSING AND TURN I WOKE AND GLANCE AT THE CLOCK WHICH SAID 1 AFTER 1 AM AND SMILED WHY ARE THERE STILL CLOCKS WE ALL CAN HAVE  TIMEPIECES WHICH SIMPLY SAY NOW   WELL WHEN I ROSE I WENT TO THIS AMAZING LITTLE TOOL CALLED A COMPUTER WHICH I LOVE AND USE EVERY DAY AND DO WHAT I DO AND THEN EVERY NOW AND THEN TOUCH IT AND GIVE THANKS SO THERE IS ONLY LOVE BETWEEN US AND WHEN SHE IS TIRED OR THE ENERGY IS NOT COMPATIBLE WITH MINE SHE SIMPLY STOPS WORKING AND I CAN WALK AWAY WITH LOVE AND GRATITUDE   SO BELOVEONE JOYFUL FULL MOON AND MAY WE ALL RISE TO OUR HIGHEST POTENTIAL AND ALLOW THE WISDOM OF THE NOW TO BE   FOR IT IS 2013 WHEN WE WILL FINALLY AND WHOLEHEARTEDLY LIVE WHAT WE CAME FOR   TO LET GO OF THE ILLUSIONARY THIRD DIMENSION AND CREATE AS ONE THE NEW WORLD 5TH DIMENSION AND LET GO OF YESTERDAY STAND IN THE NOW AND STEP BY STEP AS IT COMES TO EACH OF US CREATE THE MORROW SO SIMPLY BEING IN THE NOW   MAY I NOW TAKE THIS OPPORTUNITY BECAUSE IN A DAY OR SO WE MOVE ON FROM THIS TOWN  THERE IS SUCH AN OUTLINE IN PLACE AND IF THE WIND BLOWS THE OUTLINE AWAY IT WILL BE PERFECT SO AS WE LEAVE MAY MY DARLING ALAN AND I SAY THANK YOU FOR THE LOVE WE HAVE ENJOYED HERE IN LODZ TO ALL THOSE WHO CAME FOR ONE TO ONES FOR GATHERINGS FOR MASSAGE FOR MASSAGE COURSE REFRESHERS OUR DEEPEST LOVE AND GRATITUDE TO ALL FROM HERE AND FROM FAR FOR THE MANY GIFTS ALONG THE WAY IN PARTICULAR THE TRADITIONAL POLISH BREAD WHICH IS A TRADITION THAT I SAY PLEASE ENLIVEN IT BY BUYING AND SUPPORTING LOCAL BAKERS SO THEY MAY PRODUCE A PRODUCT WHICH CAN NOW BE MUCH OF YOUR DAILY FOOD  AS WE MOVE INTO SIMPLICITY OF EATING FOR PLEASURE AND THE BLESSING AND THANKS WE GIVE FOR ALL FOOD AND DRINK THAT WE CONSUME AND SEND THE ENERGY OF TO THOSE WHO HAVE NO FOOD TODAY CAN BE  ANYWHERE IN THE WORLD  TO DARLING SISTER OF THE NOW ZUZIA AND HER BEAUTIFUL MAN GRZEGORZ FOR GIFTING US HER BEAUTIFUL HOME HERE IN LODZ WE ARE IN DEEPEST GRATITUDE TO REMI AND KASIA FOR THEIR ORGANIZING AND REMI'S LUNCHES, TO GOSIA WHOSE NAME AS SHE KNOWS IT IS EVONNE FOR THIS I AM GOSIA CAME AND SO IT LET IT BE FOR THE BEAUTIFUL CLEANING OF OUR SPACE AND HER BEAUTIFUL MEALS TO OUR FAMILIES WHO HAVE HAD ME OR US TO THEIR HOME FOR MEALS TO MY AMAZING TRANSLATORS WHO TRANSFORM DURING OUR TIME TOGETHER BECAUSE I REINFORCE AND REMIND THEM OF THE TRUE BEING THEY ARE LUCASZ OUR DEAR ONE WILL CARRY ON OUR WORK HIS WAY AND THIS GIVES US GREAT GREAT JOY FOR THAT IS WHY WE CAME TO POLAND ALL THOSE YEARS AGO TO SEE OUR FAMILY SPREAD THEIR WINGS AND FLY AND OF COURSE IN 2013 THIS WILL HAPPEN AND IF I LEAVE EVERY TOWN I VISIT IN THE SAME WAY AS I SEE LODZ EVOLVING I WILL GO TO THE NEW WORLD SINGING AND GIVING THANKS FOR HAVING LISTENED TO MY HEART SPEAK AND COME AND NOW BELOVED AS IS THE OUTLINE WE WILL GO TO BEAUTIFUL CZESTOCHOWA FOR OUR LOVING FAMILY THERE AND WE ARE IN LOVE AND GRATITUDE IN THIS MOMENT TO ALL OF THE BELOVED FAMILY HERE IN LODZ AND BEYOND FOR THE LOVE AND LIGHT WE HAVE EXCHANGED   AS ALL WAYS GREAT LOVE AND THANKS TO PAWEL AND SLAWEK FOR THE LOVE AND LIGHT THEY SHINE ON OUR LIVES BY TASKING TAKE OF PAGE AND MUCH MORE  WE LOVE YOU BOTH DEARLY PELOHA LIVES AND WE CAN REST AND ALLOW THE NEW OF THE NOW JOYFUL CREATING JOYFUL FULL MOON MARYANDALAN


* * *


Umiłowani, jest ok. 3 rano w tym złudnym czasie i przestrzeni wszystko jest doskonałe jak jest, i bez osądu mówię, że bardzo mi się podoba mój pobyt tutaj, było mi łatwiej niż wielu innym. Teraz widzę tylu ludzi żyjących w teraźniejszości, którzy wybierają łatwiejszą drogę. Wczoraj wieczorem rozmawiałam ze wspaniałym muzykiem, który powiedział: "Mary, gdy grałem na instrumencie w skomplikowany sposób, tak naprawdę nigdy mnie nie widziano ani nie słuchano, a gdy wybrałem prostotę, byłem widziany i słyszany", i niezwykle skromnie powiedział: "Jestem teraz bardzo spełniony i radosny." Obudziłam się dziś rano przy niezwykle pięknym i pełnym mocy blasku księżyca. Gdzieś na świecie wschodził księżyc w pełni. Po jakimś czasie obudziłam się i spojrzałam na zegar, który wskazywał godzinę pierwszą. Uśmiechnęłam się, dlaczego jeszcze istnieją zegary? Wszyscy moglibyśmy mieć zegarki wskazujące "teraz". Więc kiedy wstałam, podeszłam do tego niezwykłego niewielkiego narzędzia zwanego komputerem, które kocham i używam codziennie. Co jakiś czas po użyciu dotykam go i dziękuję mu, aby była między nami tylko miłość, a kiedy ona jest zmęczona (komputer jest kobietą) lub jej energia nie jest zgodna z moją, po prostu przestaje działać i mogę sobie iść, z miłością i wdzięcznością. A więc Umiłowani, radosna pełnia księżyca, wszyscy osiągnijmy nasz najwyższy potencjał, i pozwólmy teraźniejszej Mądrości być. Bo jest rok 2013, w którym to ostatecznie i całym sercem będziemy żyć tym, po co przybyliśmy, aby pozostawić złudny trzeci wymiar i tworzyć jako jednia Nowy Świat, piąty wymiar, być w teraźniejszości i stopniowo i indywidualnie tworzyć jutro, po prostu będąc w teraźniejszości. Chciałabym teraz skorzystać z okazji ponieważ za kilka dni wyjeżdżamy z Łodzi. Jest taki zarys planu, a jeśli wiatr to zdmuchnie, też będzie doskonale, więc wyjeżdżając mój kochany Alan i ja dziękujemy Wam za Miłość, której doświadczamy w Łodzi, tym którzy przychodzili na spotkania indywidualne i grupowe, na masaż i na kurs "odświeżający", przekazujemy wyrazy naszej najgłębszej Miłości i wdzięczności wszystkim z Łodzi i z daleka, za wiele darów, w szczególności za tradycyjny polski chleb - to tradycja, którą proszę ożywiajcie kupując i wspierając miejscowych piekarzy, aby mogli wypiekać produkt, który może stanowić podstawę codziennej diety, ponieważ idziemy w kierunku prostoty jedzenia dla przyjemności. Błogosławimy i dziękujemy za wszelkie jedzenie i napoje, które przyjmujemy, i przesyłamy energię tym, którzy dziś nie mają jedzenia, gdziekolwiek są. Dziękujemy kochanej teraźniejszej siostrze, Zuzi, i jej wspaniałemu mężowi Grzegorzowi, za udostępnienie nam ich wspaniałego mieszkania w Łodzi. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni Remikowi i Kasi za ich działania organizacyjne i za obiady. Gosi, której imię brzmi Iwona, za wspaniałe sprzątanie naszego mieszkania i za jej pyszne posiłki. Naszym rodzinom, które mnie lub nas zapraszały do siebie na posiłki. Moim niesamowitym tłumaczom, którzy będąc razem z nami przechodzą przemianę, ponieważ przypominam i umacniam w nich tą prawdziwą istotę, którą są. Nasz drogi Łukasz będzie kontynuował naszą pracę na swój sposób i to nas niezmiernie cieszy, gdyż właśnie po to przyjechaliśmy do Polski wiele lat temu, aby zobaczyć, jak nasza rodzina rozpościera skrzydła i wzbija się do lotu. No i oczywiście rok 2013 - to się zdarzy - jeżeli będę zostawiać każde miasto, które odwiedzam, w takim stanie rozwoju, w jakim widzę Łódź, udam się do Nowego Świata śpiewając i dziękując za wysłuchanie mowy mojego Serca. 

Kochani, zgodnie z zarysem planu udamy się do pięknej Częstochowy, do naszej ukochanej rodziny, a w tym momencie jesteśmy pełni Miłości i wdzięczności wobec wszystkich członków ukochanej rodziny w Łodzi i spoza Łodzi, za Miłość i Światło, którym się wzajemnie obdarzamy. Jak zawsze przekazujemy wyrazy wielkiej Miłości i podziękowania dla Pawła i Sławka, za Miłość i Światło, które nam dają, za prowadzenie strony i za znacznie więcej. Kochamy Was obu bardzo. PELOHA żyje, a my możemy zatrzymać się i pozwolić, aby nastało nowe teraz: radosne tworzenie, radosna pełnia, MARYANDALAN.

No comments:

Post a Comment