Thursday 20 June 2013


BELOVED ONE WE HAVE HAD A BEAUTIFUL AND AMAZING TIME WITH KASIA AND GUIDO (ADAM AND EVA TO ME) AND MARIUSZ AND MAGDA AND CHILDREN OLIWIA AND LENA WHO WERE OUR HOSTS THEY LIVED UPSTAIRS AND WERE SO LOVING AND CARING AS WAS ADAM AND EVA   WE AGAIN MET SO MANY SHINING LIGHTS WE FEEL SO BLESSED TO BE ABLE TO SEE THE RAISING OF CONSCIOUSNESS WHICH IS HAPPENING SO FAST AND THE ONGOING BELIEF IN MANIFESTING ONE'S REALITY AND SO IT IS AGAIN WITH LOVE AND GRATITUDE THAT WE LEAVE AND LOOK FORWARD TO SEEING EVERYONE IN LODZ AND WE ARE WITH MAGDA AND MICHAL THIS TIME AND WE GIVE THANKS TO ALL LOVE AND BLESSINGS PELOHA IS MARYANDALAN

* * *

Kochana Jednio, spędziliśmy piękne i wspaniałe chwile u Kasi i Guido (którzy są dla mnie Adamem i Ewą) oraz Mariuszem i Magdą, a także dziećmi, Oliwią i Leną, które były naszymi gospodarzami. Mieszkały na piętrze i były takie kochane, troszczyły się o nas, jak Adam i Ewa. Ponownie poznaliśmy wiele "jasnych świateł", mamy tyle szczęścia, że możemy zobaczyć wzrost świadomości, który następuje tak szybko, oraz nieustającą wiarę w manifestowanie własnej rzeczywistości, i tak jest. Wyrazy miłości i wdzięczności, wyjeżdżamy i nie możemy się doczekać spotkania ze wszystkimi w Łodzi. Tym razem będziemy u Magdy i Michała. Dziękujemy wszystkim, Miłość i pozdrowienia, Peloha jest, MARYANDALAN










No comments:

Post a Comment