Wednesday 15 May 2013


Ukochana Rodzino w Polsce, ukochana Jedności, którą jesteśmy, minęło kilka dni odkąd pisałam ostatni raz. Mogę powiedzieć, że nasz czas w Krakowie jest podróżą radości i ja/my jesteśmy wdzięczni, że jesteśmy u Małgosi i Marka, którzy organizują naszą pracę i opiekują sie nami. Alan prowadzi tutaj kursy i wykonuje wiele masaży, a z drugiej strony bolą mnie bardzo plecy i kolejny cud, osoba, która pomaga mi z moimi plecami jest w Krakowie, wiec dzięki odpoczynku w łóżku i Miłości będę znowu latać. Tymczasem, jeśli macie problem z plecami mogę polecić Wam osobę, która mi pomaga. Odpowiedź na pytanie: „Kiedy wyjedziecie z Krakowa?” - nie czujemy, że wyjedziemy z Krakowa, teraz manifestujemy dom, w którym zamieszkamy, a potem poczujemy, jaki będzie następny krok. Jesteśmy pełni Miłości i wdzięczności dla Małgosi i Marka za ich boską intuicję, która nas tu przywiodła, dla wszystkich, którzy przesyłają Miłość w mailach, robią masaż i wysyłają energie, grają muzykę, przynoszą posiłki, ciasta, a przede wszystkim za Miłość i Światło.

Jeśli potrzebujecie jakichkolwiek informacji na temat naszego pobytu w Krakowie kontaktujcie sie z Małgosią i Markiem tel. 504-093-721 m.peloha@gmail.com

Jak zawsze dziękujemy ukochanemu Pawłowi za energie miłości, którą się dzieli prowadząc Blogspot i za wiele innych rzeczy, a więc duża miłość dla Pawła i Sławka.

Błogosławieństwa i Miłość dla Jedności, którą jesteśmy, dla Was wszystkich
MARYANDALAN

No comments:

Post a Comment